foto1
foto1
foto1
foto1
foto1


Ostrzeżenie
  • Funkcje poczty zostały wyłączone na tej stronie przez administratora.

Dnia 2 lutego 2012 roku odbyła się kolejna rozprawa w Sądzie Okręgowym przy Al. Solidarności w Warszawie wytoczona przez prezesa Jana Kobylańskiego.   Oskarżony nie stawił się. Reprezentował go mec. Łukasz Rędziniak. Przypominamy tylko, iż p. Jan Kobylański wytoczył sprawę przeciwko ministrowi Radosławowi Sikorskiemu. Przedmiotem procesu o ochronę dóbr osobistych są sformułowania ministra z wywiadu-rzeki pt. "Strefa zdekomunizowana". Wnioskodawca został nazwany "antysemitą i typem spod ciemnej gwiazdy". Tak jak sprawa przeciwko 19.oszczercom również i ta, zgromadziła wielu obrońców dobrego imienia pana prezesa J.Kobylańskiego oraz Polonii.


Mec. Zbigniew Cichoń poprosił sędziego, aby przeanalizował zeznania m.in. Jarosława Gugały i Mikołaja Lizuta, ponieważ w procesie, który został zakończony i w obecnym - są sprzeczności. Sprawa została odroczona do 14 marca br. (godz. 12, s. 614).
Pan Jan Kobylański domaga się przeprosin w mediach i wpłaty 20 tys. zł. od Radosława Sikorskiego na rzecz Ruchu Obrony Życia im. ks. Jerzego Popiełuszki.

Relacja: Marta Jakubowska
Fotorelacja: Małgorzata Kamińska, Mateusz Osuch

Komentarze obsługiwane przez CComment

my krew, oddawaliśmy życie i narażaliśmy na szwank naszą wolność, a nasi potomkowie będą pracowali, aby przysporzyć im majątku, gdy oni będą w swoich kantorach zacierali ręce. Przestrzegam was, panowie, że jeżeli na wszelkie czasy nie usuniecie Żydów z waszego kraju, dzieci i potomkowie wasi przeklinać was w grobie będą! Ideały Żydów nie są ideałami Amerykanów, i chociaż żyją oni wśród nas od pokoleń, ten lampart nie jest w stanie zmienić swojej skóry. Oni zagrażają naszym instytucjom, zatem powinni zostać wykluczeni stąd przez konstytucję.
Benjamin Franklin Wynalazca, uznawany za jednego z pięciu "ojców założycieli" USA, współautor Deklaracji Niepodległości i konstytucji tego kraju. Oryginał (1789) znajduje się w Benjamin Franklin Institute w Filadelfii